O MNIE

Jestem terapeutą traumy, który wierzy i ma na to dowody, że uzdro­wie­nie przy­cho­dzi przez ciało. Od blisko 30-tu lat jestem psy­cho­lo­giem, a swój warsztat kształ­to­wa­łem w pla­ców­kach ambu­la­to­ryj­nych i sta­cjo­nar­nych, gdzie pra­co­wa­łem w zespołach tera­peu­tycz­nych. Ten okres nauczył mnie współ­pra­cy, słuchania i tworzenia stan­dar­dów pracy, które czynią pomoc drugiemu czło­wie­ko­wi bardziej skuteczną. Udział w zebra­niach kli­nicz­nych oraz super­wi­zjach pokazał mi jak w bez­piecz­ny sposób przy­glą­dać się swojej pracy.

Podczas całej mojej drogi zawodowej mam kontakt z osobami, które doświad­czy­ły traumy w odległej prze­szło­ści lub cierpią z powodu nie­daw­nych, czy też bieżących wydarzeń. W czasie staży ze spe­cja­li­za­cji z psy­cho­lo­gii kli­nicz­nej spo­ty­ka­łem pacjentów cier­pią­cych z powodu traumy w różnym wieku; od dzieci, aż po osoby bardzo dojrzałe. Choć wielu z nich przy wsparciu spe­cja­li­stów udało się pomóc i zatrzymać problem, to aby wieść bogate życie i móc się rozwijać potrze­bo­wa­li pomocy w zakresie odbu­do­wa­nia swojego poczucia bez­pie­czeń­stwa. Jeden z naj­więk­szych spe­cja­li­stów z zakresu terapii traumy prof. Bessel van der Kolk twierdzi: To nie książki najwięcej mnie nauczyły, ale moje pacjentki i moi pacjenci, którym jestem bardzo wdzięczny. Ja również ludziom, których spo­ty­ka­łem na swojej drodze zawdzię­czam fascy­na­cję tym tematem.

Od początku dbam o swój rozwój zawodowy, reali­zu­jąc kursy i szkolenia, które pozwalają mi dostrze­gać osoby korzy­sta­ją­ce z terapii cało­ścio­wo, a nie frag­men­ta­rycz­nie. Dziś wiem, że nie ma jednej, sku­tecz­nej metody, która może pomóc każdemu. Ostatni etap mojej drogi jest ściśle związany z patrze­niem na traumę z per­spek­ty­wy psy­cho­fi­zjo­lo­gicz­nej. Przedstawiam tu cer­ty­fi­ka­ty i dyplomy z metod, które prak­ty­ku­ję, a ich opis znajduje się w zakładce TERAPIA TRAUMY.