PIERWSZE SPOTKANIE

Z mojej przeszło 25-letniej praktyki psy­cho­lo­gicz­nej wiem, że pierwsze spotkanie pełni bardzo ważną rolę w terapii, ale budzi też w wielu osobach obawy. Dlatego w osobnej pod­stro­nie posta­no­wi­łem opisać i przy­bli­żyć specyfikę pierw­sze­go spotkania.

Najczęstszym źródłem obaw jest:

  • brak wcze­śniej­szych doświad­czeń z pomocą psy­cho­lo­gicz­ną, co dla osoby szu­ka­ją­cej pomocy jest nową sytuacją,
  • prze­ko­na­nia lub opinie innych osób o tym czym jest spotkanie z psychologiem,
  • trudne doświad­cze­nia z wcze­śniej­szym korzy­sta­niem z kontaktu z psy­cho­lo­giem (w przypadku osób dotknię­tych traumą możemy mówić o „wtórnym zranieniu”),
  • lęk przed dotknię­ciem trudnych, bolesnych tematów i emocji,
  • prze­ko­na­nie, że przyjście do psy­cho­lo­ga jest objawem słabości, nieudolności,
  • potrzeba „wyrzu­ce­nia” z siebie (noszonego czasem długo) ciężaru tajemnicy, o której nikt nie wie,
  • lęk przed „chorobą psychiczną”,
  • niepokój przed nowym doświadczeniem.

Pierwsze spotkanie to okazja, żeby omówić powyższe obawy. Ważne jest też, aby ziden­ty­fi­ko­wać również obawy indy­wi­du­al­ne, nie­wy­mie­nio­ne wyżej. Każdą z tych obaw można wówczas „obejrzeć” i sprawdzić, czego potrzeba by poczuć się bez­piecz­nie. Najczęściej pracuję z osobami, które doświad­czy­ły traumy. Dlatego od pierw­sze­go spotkania staram się budować relację pod­mio­to­wą, w której osoba może doświad­czyć poczucia wpływu i kontroli. Są to ważne jakości dla osób, którym doświad­cze­nie traumy zachwiało poczuciem bez­pie­czeń­stwa. Ważne są dla mnie oko­licz­no­ści, które towa­rzy­szy­ły podjęciu decyzji o spotkaniu ze mną. Czasem jest to wyda­rze­nie, oko­licz­ność, które miały miejsce w ostatnim okresie. Mogą to być dokucz­li­we objawy, ponie­sio­ne straty w ważnych obszarach życiowych. Z tych powodów osoby po traumie nie mogą uwolnić się od prze­szło­ści i boją się tego co wydarzy się w przy­szło­ści. Pierwsze spotkanie jest okazją by osoby z takimi doświad­cze­nia­mi poczuły się bez­piecz­nie w teraź­niej­szo­ści („tu i teraz”).

Podczas pierw­sze­go spotkania osoba potrze­bu­ją­ca pomocy ma okazję do zadania ważnych dla siebie pytań, a ja mogę przy­bli­żyć metody jakimi pracuję w terapii. Jeśli osoba decyduje się na pracę ze mną, naj­czę­ściej proponuję na początku 3 spotkania, żeby można było przekonać się w praktyce czy kontakt ze mną i sposób mojej pracy pozwolą osiągnąć ocze­ki­wa­ne rezultaty i cele.